Rywalizacja sportowa na każdym poziomie potrafi budzić wiele emocji. Silne reakcje pojawiają się nie tylko po zakończeniu sportowego wydarzenia, gdy poznajemy jego ostateczny wynik, ale również w trakcie wyścigu, meczu czy zawodów. Emocje udzielają się nie tylko głównym aktorom wydarzenia, czyli zawodnikom, ale także trenerom, działaczom i kibicom. Także tym kibicom najbliższym dzieciom – rodzicom.
(Nie)świadome modelowanie zachowania
Dzieci uważnie obserwują swoje otoczenie, zwłaszcza osoby, które są dla nich ważne. Przyswajają różne zachowania na zasadzie modelowania. Poprzez obserwację działań innych i ich konsekwencji uczą się tego, jak reagować w określonej sytuacji. Jeśli dane działanie pomaga osiągnąć jakiś cel, dziecko uzna, że takie zachowanie jest warte powtórzenia. W związku z tym przy kolejnej okazji będzie starało się to zachowanie naśladować, powielić. Co bardzo ważne – często dzieci zaczynają naśladować dorosłych nawet w przypadku aktywności, które sami powtarzamy nieświadomie. Dlatego warto zachować czujność i uważniej przyjrzeć się temu, co na co dzień robimy 🙂
Jeżeli mówimy dzieciom, że warto dbać o zdrową dietę, a sami często z zadowoleniem siadamy z miską chipsów przed telewizorem, niemal pewne jest, że dziecko będzie wybierać podobne opcje. Jeżeli radzimy sobie z niepowodzeniami w ten sposób, że obwiniamy wszystkich dookoła i zrzucamy z siebie odpowiedzialność, prawdopodobnie dziecko zacznie reagować podobnie do nas. Przykład idzie z góry – jeśli chcemy zachęcić dzieci do działania w określony sposób, powinniśmy sami prezentować takie zachowanie, jakiego oczekujemy od naszych podopiecznych.
W sytuacji o podkręconej temperaturze emocji, jaką z pewnością są zawody, kibicom trudno jest kontrolować własne emocje. Warto jednak zwracać uwagę na to, jak reagujemy w określonej sytuacji i czy chcielibyśmy, żeby podobne zachowanie prezentowało nasze dziecko, zawodnik czy podopieczny. O czym warto szczególnie pamiętać, wspierając dziecko podczas zawodów?
Wspieraj dziecko niezależnie od wyniku
W sporcie dzieci najważniejsza jest dobra zabawa – wynik jest sprawą drugorzędną. Doceniaj dziecko za jego starania, dobre zagrania i obserwowany postęp. Pokazuj dziecku, że dla rodzica najważniejszy jest uśmiech dziecka i radość z uprawianej dyscypliny. Nie stawiaj żadnych oczekiwań co do wyniku. Spraw, by dziecko poczuło, że towarzyszysz mu w trakcie rywalizacji, bo chcesz z nim być i patrzeć, jak robi to, co lubi.
Dziecko powinno czuć, że ma w rodzicu wsparcie niezależnie od tego, jak idzie mu na korcie, boisku czy bieżni. Zły rezultat czy kiepska ocena wykonania już są dla dziecka sytuacją trudną, z którą musi się zmierzyć. Konieczność sprostania wymaganiom rodzica jest dodatkowym obciążeniem, które może nasilać odczuwany przez młodego zawodnika stres i nakręcać spiralę niepowodzenia.
Szanuj autorytet trenera
W trakcie gry, zawodów czy meczu dziecko powinno skupić się na swoich zadaniach i słuchać poleceń trenera. Na treningu czy zawodach to trener jest ekspertem w danej dyscyplinie. Jest odpowiedzialny za sportowy rozwój i wie, jakie działania mogą przynieść najlepsze efekty. Jako rodzice pozwólcie trenerowi wykonywać swoją pracę – nie podpowiadajcie zawodnikom, co mają robić. Jeśli młody zawodnik w trakcie wykonania zaczyna otrzymywać wskazówki z różnych źródeł – zarówno od szkoleniowców, jak i rodziców, nie wie, których poleceń powinien słuchać. Pojawia się poczucie niepewności, dziecko gubi koncentrację, w rezultacie popełniając błąd i nie realizując postawionych przed nim zadań. W efekcie coś, co miało pomóc poprawić poziom wykonania, staje się dodatkowym obciążeniem i przynosi efekt odwrotny do zamierzonego.
Nie kwestionuj decyzji i poczynań trenera przy dziecku ani w trakcie zawodów, ani po nich. Jeśli masz jakieś pytania lub wątpliwości co do tego, czy działania trenera są słuszne i podyktowane dobrem zawodnika czy drużyny – porozmawiaj bezpośrednio ze szkoleniowcem. Być może nie masz wszystkich informacji, na podstawie których trener podjął taką, a nie inną decyzję.
Okazuj szacunek przeciwnikom, sędziom i innym osobom zaangażowanym w zawody
Występując w roli kibica pokazujemy dzieciom, w jaki sposób należy traktować innych ludzi. Dajemy im przykład, nie zawsze ten pozytywny. Jeżeli rodzic siedzący na trybunach obraża zawodników drużyny przeciwnej, innych rodziców lub wygraża sędziemu, niejako normalizuje nieeleganckie zachowanie, sugerując dziecku, że podobne działanie jest w porządku. Gdy pod wpływem emocji podważa decyzje podejmowane przez arbitrów, uczy dziecko, że ono także może kwestionować to, co się dzieje. Wówczas dziecko niepotrzebnie rozpamiętuje sytuacje, które miały miejsce, zamiast skupić się na kolejnej próbie, piłce, podaniu etc. Jeżeli rodzic lekceważąco lub negatywnie wypowiada się na temat przeciwnika dziecka, tworzy negatywną atmosferę wokół rywalizacji. Sprawia, że dziecko zaczyna traktować rywali jak wrogów lub nie docenia ich klasy (co może skutkować złym przygotowaniem czy nastawieniem do spotkania/zawodów). Zamiast zachowań agresywnych i wzbudzania negatywnych emocji warto budować atmosferę szacunku i wzajemnego rozwoju. Uznawać, że im lepiej przygotowany jest przeciwnik, tym większa szansa dla dziecka, by nauczyć się czegoś nowego i poprawić swoje umiejętności.
Oczekiwania vs rzeczywistość
Czego od swoich rodziców w trakcie zawodów oczekują same dzieci? Jakie zachowania ze strony rodziców pomagają opanować stres związany z rywalizacją sportową? Kiedy dzieci czują dodatkową presję i nie mogą skupić się na zadaniu? Dobrze obrazuje to poniższy materiał.
(Film można obejrzeć z polskimi napisami po wybraniu odpowiedniej opcji w ustawieniach)